niedziela, 10 czerwca 2012

10- Bylismy na stadionie w EUROpie :))

Urlopowe lezenie do gory kolami czasem nalezy przerwac, chociazby celem spalenia kilku (tylko) zbednych kalorii. Dzisiejszy wypad zorganizowal Tata mojej Christelle i jak sie okazalo niespodzianka sie trafila:)) Skoro nie dostalem biletow na mecze w Polsce, to ponizsze bylo bardzo zachecajace, chociaz na pewno nie bylo zaplanowanym widokiem:))

Na pocztek intrygujaca zajawka:
Zapowiadalo sie niezle


Potem juz byl stadion w pelnej krasie ;)))

Rzut oka na plyte boiska


Sektor dla fotoreporterow


Zaplecze techniczne - szatnie ;))


Odnowa biologiczna i prysznice


Oswietlenie rowniez zamontowane


Tak to prezentuje sie maly zapomniany przez Boga, ludzi i kosiarke stadionik w malej miescinie :))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz